Eleganckie, zadbane i aksamitnie gładkie. Dłonie i paznokcie w dniu ślubu muszą wyglądać perfekcyjnie. Są nie tylko dodatkiem do białej sukni – na nich skupia się uwaga wszystkich gości, gdy podziwiają przyozdobiony obrączką palec albo składają gratulacje. Jak sprawić, by w tym szczególnym dniu twoje dłonie były w nieskazitelnej kondycji? Z naszego poradnika dowiesz się, jak zaopiekować się nimi przed ślubną uroczystością i jaki manicure wybrać.
W ślubnym ceremoniale dłonie pełnią arcyważną rolę. Na znak przysięgi splatamy je w małżeńskim uścisku i przyozdabiamy obrączką. Podajemy je gościom, aby docenić ich obecność w tym szczególnym dla nas dniu oraz podziękować za życzenia. Są obecne na fotografiach, po które sięgamy w kolejnych latach, wspominając ślubną uroczystość.
Dlatego pielęgnacja dłoni nie może schodzić na drugi plan – powinnaś traktować ją na równi z makijażem czy doborem fryzury. Nie zostawiaj manicure i zabiegów nawilżających ręce na ostatnią chwilę. Przed ślubem należy im się szczególna troska, więc przygotowania zacznij z odpowiednim wyprzedzeniem. Mamy dla ciebie gotowy plan pielęgnacji, dzięki któremu w dniu ślubu dłonie będą piękne i zadbane.
Wzmocnij paznokcie i nawilżaj skórki
Eksperci podkreślają, że na piękne dłonie i paznokcie w dniu ślubu trzeba trochę zapracować. Najlepiej, abyś na dwa-trzy miesiące przed uroczystością wdrożyła odpowiednią suplementację i regularnie wmasowywała w płytkę olejek. „Aplikowanie olejku rano i wieczorem pomaga nawilżyć skórki oraz paznokcie, a także chroni przed powstawaniem zadziorków” – tłumaczy Harriet Westmoreland, słynna manicurzystka gwiazd, której klientkami są Rosie Hungington-Whiteley i Zendaya. Oprócz tego codziennego rytuału, specjaliści polecają przyjmować suplementy diety ze skrzypem polnym (zawiera dużą ilość krzemionki wzmacniającej płytkę), cynkiem (wpłynie dobrze także na cerę), L-cysteiną, biotyną i wyciągiem z pokrzywy.
Regularnie złuszczaj i nawilżaj skórę rąk
„Gdy przygotowuję pannę młodą do ślubu, co drugi dzień wykonuję u niej peeling dłoni i każdego dnia nawilżam skórę rąk” – zdradziła Harriet Westmoreland w rozmowie z magazynem Tatler. Jak tłumaczy manicurzystka, taka systematyczna pielęgnacja sprawia, że w dniu ceremonii dłonie wyglądają idealnie – skóra zyskuje aksamitną gładkość, jest elastyczna i ma ładny koloryt. Peelingi warto zacząć na około dwa tygodnie przed ślubem, co pomoże nie tylko dokładnie wygładzić naskórek, ale także rozjaśnić przebarwienia. Do złuszczania możesz wykorzystać domowy scrub z oliwy z oliwek, kryształków cukru i kilku kropel cytryny. Po każdym takim zabiegu dokładnie nawilżaj dłonie. Do tego celu znakomicie nadadzą się intensywnie pielęgnujące maski Handy Lab w formie rękawiczek. Odżywiają skórę rąk dogłębniej niż krem, a oprócz tego zawierają składniki aktywne o działaniu przeciwzmarszczkowym i wyrównującym koloryt. Sięgaj po nie 1-2 razy w tygodniu – zadziałają niczym pielęgnacyjny booster i spotęgują efekty kuracji.
Masek Extreme Hyaluron oraz Extreme Retinol możesz używać naprzemiennie. Pierwsza zawiera skoncentrowaną dawkę kwasu hialuronowego, witaminy C i o oleju makadamia, aby uelastyczniać skórę rąk oraz zadbać o jej zdrowy koloryt. Druga maska została wzbogacona o retinol, który wypełnia zmarszczki i ujędrnia dłonie, dzięki czemu zyskują wyjątkową gładkość. Obie maseczki mają relaksujący zapach białej herbaty, który zagwarantuje ci chwilę odprężenia w napiętym, przedślubnym czasie.
Wybierz ponadczasowy manicure
Harriet doradza, by ślubny manicure wykonać dzień przed uroczystością. Jej klientki zazwyczaj wybierają klasyczny french lub paznokcie w odcieniach sheer nude – czyli w półtransparentnych, cielistych kolorach: jasnych beżach, pudrowych różach, mlecznych bielach. W tym szczególnym dniu najlepiej zdecydować się na ponadczasową, elegancką stylizację, która nie będzie odciągać uwagi od ceremoniału i będzie harmonijnie dopełniać ślubny look. Krzykliwe wzorki i wyraziste kolory lepiej zostawić na inną okazję. Sprawdzi się każdy rodzaj manicure nawiązujący do nurtu „clean look” oraz utrzymany w oszczędnej, minimalistycznej stylistyce, np. lipgloss nails, milk bath nails czy dusty rose. Jeśli masz ochotę na coś oryginalnego, możesz poprosić manicurzystkę o połyskujący akcent, np. micro-french z delikatnym, srebrnym paseczkiem.