Żyjemy w wiecznym pośpiechu, odhaczając kolejne zadania z listy codziennych obowiązków, która nigdy się nie kończy. Gdzie w tym wszystkim znaleźć czas na pielęgnację dłoni i paznokci – na dodatek przed świętami, gdy nawał spraw do załatwienia jest jeszcze większy? Jeśli wizyta u manicurzystki nie mieści się w twoim napiętym grafiku, mamy gotowy, ekspresowy plan pielęgnacji, którą wykonasz w domu.
Poniższa rutyna manicure składa się tylko z 5 kroków i nie zajmie ci więcej niż godzinę, a dłonie będą wyglądać jak po wizycie w salonie. Potraktuj ją jako coś więcej niż tylko zabieg pielęgnacyjny – niech to będzie chwila czystego, niczym niezakłóconego relaksu, dzięki której odzyskasz równowagę w codziennej gonitwie. Znajdź zaciszne miejsce, zapal pachnącą świecę i poświęć ten moment tylko sobie.
Krok pierwszy: spiłowanie paznokci w pożądany kształt
Na początek obetnij i spiłuj płytkę w swój ulubiony kształt. W ostatnim czasie najmodniejsze są migdałki albo krótkie paznokcie spiłowane w kwadrat z zaokrąglonymi brzegami. Są mocno osadzone w trendach, a do tego bardzo wygodne.
Krok drugi: pielęgnacja skórek
By płytka wyglądała schludnie, w następnym kroku odsuń skórki. Możesz zrobić to drewnianym patyczkiem lub specjalnym kopytkiem do manicure. Jeśli ci przeszkadzają, możesz ostrożnie wyciąć je cążkami – ale niezbyt głęboko, by nie uszkodzić macierzy paznokcia.
Krok trzeci: peeling
Ten zabiegi nie tylko odnowi dłonie, ale i dostarczy ci odprężenia. Wymieszaj trochę cukru z oliwą z oliwek lub olejkiem migdałowym – gotowy scrub nałóż na dłonie i wmasuj okrężnymi ruchami, aby pozbyć się martwego naskórka. Opcjonalnie, możesz do mieszanki dodać dwie krople ulubionego olejku eterycznego, np. z lawendy, który zadziała jak relaksująca aromaterapia. Resztki peelingu spłucz ciepłą wodą. Ten zabieg będzie znakomitym wstępem do dalszej pielęgnacji rąk – nie tylko wygładzi je i rozjaśni, ale także ułatwi przenikanie składników odżywczych z kosmetyków.
Krok czwarty: odżywcza maska
Po peelingu czas dostarczyć dłoniom ekstra dawkę nawilżenia wraz z koktajlem składników odmładzających. Idealnie do tego celu nadaje się intensywnie rewitalizująca maska HandyLab Extreme Hyaluron. Ma postać praktycznych rękawiczek wypełnionych odżywczą esencją, na którą składa się m.in. kwas hialuronowy, witaminy A, E i C, masło shea, olej makadamia, olejek jojoba oraz rokitnik – naturalny bloker promieni UV. Taka mieszanka składników aktywnych głęboko regeneruje, uelastycznia, ujędrnia i rozjaśnia zniszczoną skórę rąk. Dodatkowo, naturalne olejki i masła zmiękczają skórki wokół paznokci oraz intensywnie odżywiają kruchą płytkę. Dzięki niej paznokcie stają się mocniejsze, zyskują zdrowy połysk i są idealnie przygotowane do manicure. Maskę wystarczy przytrzymać na dłoniach około 15 minut, a resztki esencji wmasować.
Krok piąty: lakier do paznokci
Za pomocą cleanera lub zmywacza do paznokci, odtłuść płytkę. Połóż bazę, a następnie wybrany kolor lakieru. Jaką stylizację wybrać na wiosnę? Ten sezon zdecydowanie należy do paznokci w odcieniach nude. Wyglądają efektownie, a przy tym ich wykonanie nie zajmie ci wiele czasu i nie wymaga dużych umiejętności. Modne są zwłaszcza Lipgloss nails, czyli schludne, wypielęgnowane paznokcie pokryte półtransparentnym, bladoróżowym lakierem o połyskującym wykończeniu. Wyglądają jakby były pokryte lśniącym błyszczykiem. Są minimalistyczne, eleganckie, idealne zarówno na co dzień, jak i od święta.
Dużą popularnością cieszy się też Microfrench, czyli french z delikatnym akcentem w postaci cienkiej kreski zdobiącej końcówkę paznokcia. Taki wzorek wymaga jednak nieco wprawy – niezbędny do jego wykonania jest cienki pędzelek, którym precyzyjnie wymalujesz białą linię.
Jeśli lubisz błysk, dobrym wyborem będzie Naked glitter nails – czyli paznokcie pokryte transparentnym lakierem z dodatkiem brokatu. Są oryginalne i przykuwają wzrok, a do tego bez obaw możesz nosić je na co dzień i do biura.
Pamiętaj, by po skończonym manicure wmasować w płytkę odrobinę olejku, dzięki czemu wygładzisz obszar wokół paznokci i nadasz im dodatkowy połysk.